Forum D&D Online - Najlepsze MMORPG Free to Play!

Jaki jest wasz najgorszy przeciwnik, który doprowadzał was na skraj załamania nerwowego jak tylko go widzieliście?

Jak dla mnie (jak na razie) wszelkie pleśnie, galarety i śluzy... szlag człowieka trafia gdy rozpadnie mu się ekwipunek (do tego magiczny) i potem trzeba płacić po 200g za jeden miecz

Miałem podobnie, alergia na wszelakie ooze, ale dzięki mądrej radzie jednego z naszych drogich forumowiczów udało mi się zlokalizować a następnie zdobyć muckbane, czyli nic innego jak specjalna pałka na wszelakie budyniowate stworzenia Pomijając to niezbyt miłe są mi spotkania z wszelakiej maści szamanami.

Dokładnie te Oozy doprowadzają człowieka do szewskiej pasji. Denerwujący są też szamani koboldów. Szczególnie na elite, jedna błyskawica i 60HP poszło się... poszło w las Niestety muckbane jeszcze się nie dorobiłem... Chociaż strzały czy inne bełty też nie są najgorsze szczególnie jeśli grasz z kimś komu nie szkoda ekwipunku na walkę wręcz

Chwilowo najgorszym przeciwnikiem sa szamani , na drugim miejscu swory duzych zlych psowatych ktore biegaja w watahach czyli duze wilki (na elite 4 wilki grzya na smierc druzyne), ale zanosi sie ze magowie beda njagorszym przeciwnikiem.Trza ich szybko dorwac i recznie "tlumaczyc" ze nieladnie tak czarowac druzyne

Co do jakichkolwiek magow to zasada jest taka, ze jak sie trafia na grupe przeciwnikow to w pierwszej kolejnosci trzeba zatluc magow a potem reszte.
A co do najgorszych przeciwnikow to na wyzszych poziomach jest troche ciekawych stworow i to co spotykacie w Marketplace czy Harbor to tylko cienie tego co was czeka.
Co do szamanow tlukacych na 60 HP w Harbor to jest to bug i Turbine pracuje nad nim. Cos skopali z tzw. Dungeon Scaling i jak masz pelna grupe 6 ludzi na elite to wlasnie to sie zdarza a nie powinno. Dlatego lepiej robic questy w 5 osob, chyba ze sie lubi wyzwanie.

Co za różnica czy będzie 6 czy 5 osób? Na elite szaman i tak będzie miał ten 6 poziom (błyskawica zdaje 1d10/poziom czarownika) więc i tak Ci przywali 60 błyskawicą.

Ten temat powinien poleciec do PPogaduszek
Hexer niewiem czy zauwazyles ze wiekszosc pisze "na razie" i temat dotyczy sie tych co widzielismy.
Jak spotkamy belholdery ,albo inne cuda (a menazeria D&D jest wielka) to zwerifikujemy
A pow wszelkich magicznych stworach radzilbym tez zajmowac sie strzelcami wszelkiej masci a "piechota" to na deser. (ale to podstawowe wiesci dla wszystkich grajacych w RPG wiec nic nowego niewymyslelismy )

Mylisz sie.
http://forums.ddo.com/showthread.php?t=199073

A jeszcze nie spotkales? Caverns of Korromar w House K jest chyba tylko na poziomie 8.



Z tym to roznie bywa. Do tej pory wiele strzelcow mozna bylo po prostu zignorowac ale z tym nowym Dungeon Alert jest to troche trudniejsze.

Dodam jeszcze, ze najgorszy przeciwnik zalezy czesto od klasy. Dla rogue najgorsi sa undead, elementale i constructs bo sa odporne na sneak attack.

Najgorszym przeciwnikiem z którym sie spotkałem w DDO jak narazie jest Wampir

1. Przez jego umiejętność rozpraszania się jako nietoperze (forma teleportacji)
2. Szybka regeneracja - ponoć co 6s ma... ale regeneruje sporo hp (tez tak che tylko np z sp... i nie tak szybko np co 10s np 5-10sp ... to juz było by fajnie)
3. Duża ilość HP
4. Jego magia... (bardzo mocna)
- zwłaszcza jak rzuca
Hold Person (1 min .. w niewoli )
Blind (to nawet nie ma czasu działania)
Dominate Person ( 8 min w niewoli na dodatek może zabijać )

Jest coś nie udciwego... czemu mobki mają nieskończoną ilość SP a gracz z klasy Spell ma niestety ograniczenie a na dodatek tak ze trzeba shire...

Powino być możliwe jeszcze wszędzie odpoczęcie ( ze jak nie używa się shire - ale np o 3-4 krotnie dłuży czas odpoczywania - to było by dobre)