Jako że jest to mój 1 post na tym forum-Witam, cześć i czołem.
Przejdźmy do rzeczy:
Dwa dni temu zupełnym przypadkiem trafiłem na DDO-jako, że od zawsze kochałem D&D i czytałem sporo książek z nim związanych, stwierdziłem iż nie ma takiej siły we wszechświecie, która powstrzyma mnie od pogrania w tę grę.
Jak bardzo się myliłem..
Na początek wpadłem na stronkę DDO Europe i założyłem sobie konto-szybko, sprawnie i przyjemnie.Następnie zacząłem ściągać grę-zasadniczo nie było tutaj większych kłopotów, nie licząc faktu,że program co jakiś czas przestawał pracować i musiałem odpalać go od nowa oraz tego, że na 99% transfer osiągnął oszałamiającą prędkość 0kps-niemniej jakoś się wreszcie udało.
Podczas instalacji zaczęły się schody-pojawił się error.Próbowałem ponawiać instalacje, ale jako że problem ciągle wyskakiwał użyłem techniki À la kamikaze i wdusiłem "ignore".
Udało mi się zainstalować DDO-przynajmniej częściowo.
Następnie odpalam grę i przy próbie połączenia się ze(światem?realmem?)pojawił się kolejny błąd.(error 201).
Przeglądając forum znalazłem ten oto temat:
viewtopic.php?f=47&t=307 , w którym opisane są te same problemy, które mam ja.Niestety, żadna z opisanych tam metod walki i z tymi kłopotami nie pomaga w moim przypadku(tj.włączałem już repair, ściągałem i instalowałem grę po raz drugi-a nawet 3-i używałem TurbineRegisterGdf.exe. TurbineDownloadMenager jest aktualnie niedostępny z tego co wiem.)
Jeśli ktoś miałby pomysł jak temu zaradzić, ewentualnie jeśli robiłem coś źle i ktoś zwróci na to uwagę, będę wielce zobowiązany.
W nadziej na odpowiedź,
Pozdrawiam
Rafał
