Forum D&D Online - Najlepsze MMORPG Free to Play!

Nie ma możliwości przeniesienia TP z DDO do LOTRO i na odwrót, nie jest również taka możliwość planowana.

A to akurat dobrze. W DDO się łatwiej farmi TP, więc DDO zaroiłoby się od farmerów.

A co trzeba zrobić żeby mieć to samo konto i tu i tu ?

Dajesz tutaj http://www.ddo.com/component/content/ar ... unt-ticket ticket, z type of issue "New Free Account Key Request" i piszesz im, że chcesz key od LOTRO. Potem wchodzisz do http://myaccount.turbine.com, logujesz się i wpisujesz klucz który Ci wyślą. Voila - masz LotRO na tym samym koncie. Po wpisaniu klucza masz 10 dni Morii za darmo.

Mnie już z tym LotRO krew zimna zalewa w Europie ciągle nic nie wiemy o F2P ciągle tylko uspokajają obawiam się że mogą tak jak przy DDO przenosić do Stanów,a jak zwalą graczy z Europy w stadko razem z amerykańcami do będą takie lagi w końcowych lokacjach, mi się chwilami w 21th Hall odechciewa a w Europie są na ten moment (ciągle płatne) mniejsze lagi niż w Stanach... więc jak zagonią nas do jednego stadka to będą chyba doić kasę z opancerzonych helikopterów bo się w ten tłum nie wcisną. Więc nie wiem czy modlić się o łaskę Manwego czy od razu się załamywać bo chciałem se z kuzynem pograć.

P.S. Wie ktoś czy plany stworzenia na LotRO gildii "odskoczni" są nadal aktualne lub zostały już zrealizowane??? Bo w piątki zdaje się informują na forum ale ciaglę tylko "thx for your patience" szlag jasny trafia

P.P.S. Musiałem się wyżalić; miłej gry na US xD

W sobotę ściągnąłem sobie i zainstalowałem LOTRO. Chciałem podpiąć LOTRO pod moje konto DDO, ale przez weekend Turbine nie czyta chyba ticketów. Świat piękny, grafika śłiczna, pomysły ciekawe, sporo wspólnych rzeczy z DDO. Jednak o ile świat wciąga, to mechanika gry pozostawia sporo do życzenia. Reakcje na użycie skillów/czarów itp są dosyć opóźnione (i nie chodzi o pingi z serwerem, a grałem na Dwarrowdelf)! DDO pod tym względem jest o wiele bardziej dynamiczne. Ogólnie grając przez ten jeden dzień miałem wrażenie, że wszystko dzieje się tak jakoś wooolnooo (i nie chodzi o sprzęt bo ten wydala bez problemu). O ile grafika śliczna to sama animacja postaci kuleje. Porównując, ta w DDO wypada o niebo lepiej. Stworzyłem sobie ofc hunterke elfią:), dociągnąłem ją do 12lvlu. Największe zaskoczenie! Użycie skilli wymaga stania w miejscu! Baaardzo kuleje komunikacja! Znalezienie party na misje to, przynajmniej na tym lvlu, porażka. Gdzie tam szukać fajnego groupingu jak w ddo, gdzie od razu widać kto/gdzie i na co. Wkurza też respawn potworów. Eksploruję sobie teren, wchodzę w jakieś ruiny, pusto jakoś....i nagle jak batem trzasnął całą droga powrotna usiana jak grzyby po deszczu:| Mam nadzieję, że przynajmniej instancje można spokojnie "wyczyścić".

Pochwalę za to niesamowity klimat. Zrobiłem początek hobbitem i człowiekiem i jakie było moje zaskoczenie gdy się okazało, że oba wątki się przeplatają, krasnolud i elf też mają wspólny teren - wpierw grając elfem zastanawiałem się skąd w silvermine spetryfikowany ogr:).

I tak podsumowując, mam mieszane uczucia. Niby fajnie, chciałoby się z Sauronem powalczyć, ale ta mechanika świata mnie odrzuca. Gra chyba skierowana, w przeciwieństwie do DDO, do najmłodszych odbiorców. Trochę się zawiodłem:|

Może jak by cała nasza gildia tam grała, może jakby na serwerach EU, może jakby poprawili mechanikę, może.....

LotrO jest już w Europie Free to Play . Nie ma sensu grać na serwerach Turbine (US), o ile w ogóle jest sens grać w tę grę, ale to już kwestia gustu. Jaki urok tego rodzaju MMO, wie każdy, kto grał w WoWa czy Everquesta i ich niezliczone klony . Chociaż moim zdaniem od WoWa wiele, wiele lepsze, to DDO i tak nie ma sobie równych gdy chodzi o dynamikę i instancje.

Tam jest za to piękny, w pełni otwarty i ogromny świat, świetny crafting, fajne możliwości klimatycznego grania itd. Minusem jest to, że LotrO to straszliwy pożeracz czasu. Dosłownie. Wszystko trwa bardzo długo i nim zorientujesz się, że chodzisz tylko i zwiedzasz, może być już późna noc. Kolejna .

Sarr, a robisz tę gildję na EU?

Ja czekam na SW:The Old Republic. Klimat w LOTRO, jak napisałem naprawdę niezły (chociaż to zasługa w pierwszej mierze J.R.R. Tolkiena, w drugiej P. Jacksona). Co do dynamiki, to obawiam się, że WoW miał/ma lepszą. W każdym razie porównując zwinną niczym tygrys elficką rangerkę z DDO do elfickiej hunterki z LOTRO, w drugim przypadku trzeba by podać porównanie słonia niosącego kolegę na plecach. Może jak już nabije tego agility pareset...?

Moim zdaniem właśnie LotrO jest szybsze, szczególnie z możliwością kolejkowania skilli . Ale nie wiem, dawno w WoWa nie grałem, mogę się mylić.
Co do gildii... wiesz, pograłem trochę w becie, a potem musiałem ściągać klienta full US. Teraz kolei mam do ściągnięcia klienta EU, ale odpuściłem jakieś 2tyg. temu przy ~20%. Ściągnę jeszcze, ale nie sądzę bym miał czas grać w LotrO, a co dopiero zarządzać dużą gildią... No ale jak ściągnę, to na pewno tu napiszę.

A co do prędkości, to nie ma opcji by dorównać dynamice DDO . Nawet Age of Conan, co to miał być niesamowicie dynamiczny, wysiada. Inny styl rozgrywki, inna liga zupełnie.
I skoro już chwalimy Tolkiena (Turbine nie miało praw do wersji Jacksona podczas produkcji LotrO), to warto pochwalić Turbine, bo gra jest prześliczna i super udana muzycznie / dźwiękowo.

Serwer: Snowbourn
Nick: Arteya
Klasa: Hunter
Profka: waham się pomiędzy historykiem, woodsmanem a explorerem...

Czekam na inv do kinshipa:)