Forum D&D Online - Najlepsze MMORPG Free to Play!

viewtopic.php?f=14&t=461&start=0 mehehe

Kazda ilosc pomaga. Z Empower Healing i Maximize uzywam niemal wylacznie Cure Light i Cure Moderate. Calkiem niezle lecza i maja krotki cool down a jak jest ciezko to walne Cure Serious i juz jest dobrze. A 4 punkty to prawie polowa ile to kosztuje.



Ano zapytaj. FvS ma ten problem, ze DC ma z WIS a SP z CHA. Jak ktos robi heal bota to ma CHA na max ale czesto na WIS juz nie starcza i nawet jak spusci BB to malo ktore potworki nie robia save. Juz gralem z kilkoma, co na mnie polegali bym zabijal bo oni tylko mogli leczyc i nic wiecej.



Zalezy od gracza. Wlasnie zrobilem VoD z dwoma clericami i FvS, jakby nie ja i drugi cleric to by byla padaczka.



Nie jednego a cala grupe. Ale tak, jak w Invaders mozesz poszalec to juz w Vale roznie bywa a w Shavaeath to juz wcale nie dziala z oczywistych powodow.



Ale kogo obchodzi PvP?



Nie znam sorca czy wiza co by pogardzil BB. Nieraz jest tak, ze arcane nie maja dobrego czaru mimo duzego wyboru a BB dziala i szatkuje. Za pomoca prawie wylacznie Maxxed BB moge latac solo prawie wszedzie i niezle dawac sobie rade.

Dobra. Wszystko jest pięknie ale podstawowo CCW leczy za 32-52, heal za 150. No i tu faktycznie jest 4x słabiej. Tylko jest kilka innych motywów - na CCW działaja itemy z potency, działa też empowerd i maximize (drogo ale ofensywa na tym zyskuje), rzucany jest szybko i nie martwisz się o recasty. To jest wygodne, szczególnie dla FvS który ma enhy do zwykłego empowed. Nie można tych czarów uznawać za bezwzględnie gorsze^^. Poza tym mi zwykle wystarczy te 100-200. Nie czuję się komfortowo gdy healer czeka aż hp spadnie mi to 10%.

Naturalnie mass heal to fajna sprawa. Buch i wszyscy są wyleczeni ^^ W praktyce jednak częściej widzę spadające na mnie czary typu cure niż heal, a może to ja nie potrafię ich odróżnić

Inna sprawa to kwestia playstyle. To ciągnie za sobą sensowność tego co napisałem wyżej. Już nie mówiąc o tym że FvS czuje się dużo lepiej używając czarów typu cure.

No ale nie będę się kłócił, nie gram i raczej klerem grać nie będę (prędzej fvs ale chyba też dam sobie spokój). Uwierzę w Twoje doświadczenia.


Mam 20 lvl ale dzięki za "ojcowską radę" jak to postacie w DDO żyją

można podobny efekt wycisnąć z eq np tarcza co zwiększa o 50% czar leczenia z 2 poziomu efekt z empower healing się nie kumuluje i nie zżera dodatkowej many

kosztuje 10 - 4 = 6
mniej niż polowa
=======
może się czepiam ale we wszystkim jest sporo racji
po 20 lev pewnie sporo zmienię kto wie może przyznam ci 100% racje
a wtedy z edytuje wcześniejszego posta. amen !

@Inhis
Moje posty w tym temacie odnoszą się głownie do clerica, i czytać je należy w tym kontekście. Szczególnie post porównujący heal do cure pod względem many/efektywności.



Na heal/mass heal też. Na 20 levelu Heal ze wszystkim AP enchami/potency itemem bez empower healing kosztuje ~35 many a leczy ok ~300 hp. Cure critical wounds który jest najmocniejszym curem, w tych samych okolicznościach, z włączonym max/empower uleczy cię za jakieś ~180 przy dobrych obrotach, a kosztuje ~65 many. Przy czym cast-time/cooldown Heal i CCW jest prawie taki sam (heal nieznacznie dłuższy). Czyli wydając prawie dwa razy many więcej, tracisz prawie połowę mocy (+efekty dodatkowe heala). Dodaj do Heala empower healing, i za cenę ~50sp masz 400-450 hp leczenia. Na niższych levelach przedstawia się to podobnie, z tym, że liczby leczone spadają. Przy mass cure/mass heal stosunek liczb wygląda praktycznie tak samo - jedyne co się różni, to cast-time, i dlatego trzeba używać mass curów w sytuacjach w których jest to konieczne.



Ty nie masz się czuć komfortowo, tylko healorowi ma starczyć many Póki nikt nie ginie, póty wszystko gra, choćby healer leczył dopiero gdy postaci zostanie 1hp.



Nie w praktyce, tylko w danej sytuacji. Jak party zbiera masywny damage, to logiczne, że cooldown i wolny cast-time massheala nie pozwoli na leczenie tylko i wyłącznie tym czarem. Natomiast i w praktyce, i w teorii heal/mass heal ma najlepszy stosunek efektywności do wydanej many i dlatego oszczędnie gospodarujący maną cleric będzie ciskał heal/mass heal kiedy tylko sytuacja na to pozwala.



Polecam FvS - dużo większa zabawa z grania.

Mysle, ze Sup Potency VI w raczce by sie z ta tarcza nie zsumowalo.
I to jest nastepny powod, ze uzywam glownie Cure Light i Moderate Mass.



Ja rozumiem czepiac sie, ale to juz lekka przesada.

no pewnie że nie właśnie to napisałem
buff z eq nie sumuje sie z niczym



to jeszcze nic to było równanie jeśli chodzi o mane

a teraz równanie jeśli chodzi o użyte punkty potrzebne na tego Enhancementa
Cleric Improved Empower Healing I AP cost = 2
Cleric Improved Empower Healing II AP cost = 4
Cleric Improved Empower Healing III AP cost = 6
----------
12
czyli 12 AP trzeba zużyć żeby zmniejszyć kosz many o 4 punkty (bardzo opłacalne )

A na co innego wydasz AP? 12/80 przy tak istotnym bonusie to dla mnie sporo. Pozostałe 68 punktów raczej powinno wystarczyć na inne ważne bonusy.

Gram sorcem i mimo, że mam spory manapool to mam wybite wszystkie enhy pod empowerd i maximize (to razem aż 24) i uważam że się opłaca. Mimo, że to inna para kaloszy to jeśli uważasz że obniżanie kosztu u clericka jest za drogie to idąc tym topem dla sorca mającego sporo many wywalanie 24AP to już totalnie nieporozumienie, tak ?

A może ta spalająca Ci się mana na beholderach to brak podrasowanego empowerd heal właśnie ?

na poczatku odrazu powiem, ze ide sciezka Warpriest of Siberys, wiec nie kombinuje nic sam, zdajac sie na pomysl tworcow, i dlatego pisze wlasnie w tym temacie swoje pytanie

a problem jest taki, ze przestaje ta postacia trafiac wrogow majac ciagle miss, miss, miss, co zaczelo byc bardzo denerwujace, chociaz jak juz trafia (znalazlem fajna maczuge Vicious), to obrazenia sa konkretne

czy sciezka przewiduje, ze z biegiem czasu przestaje sie trafiac (mam obecnie dopiero 6 lvl i juz jest problem), mimo, ze sciezka nazywa sie jak sie nazywa, czy tez musze cos zrobic, zeby bylo dobrze?

1. Wylacz Power Attack, daje -5 to-hit. Zawsze poexperymentuj ale jak masz ciagle miss to wylacz i zobacz. DMG bedzie znacznie mniejszy ale przynajmniej bedzie.
2. Postaraj sie o bron z jak najwiekszym plusem. Masz chyba level 6 to +4 powinno byc w uzyciu. Nie martw sie o dodatkowe efekty bo nic nie pomoga jak nie trafisz.
3. Zawsze uzywaj buffow jak Bless i Divine Favor poki co by dostac extra +2 to-hit. Mysle, ze Bull Str to standard dla ciebie. Na poziomie 7 dostaniesz super buff dla siebie Divine Power, ten ci mocno pomoze. Mozesz kupic potki z Heroism dla extra +2 a potem postarac sie zdobyc Greater Heroism dla +4.

Generalnie to jak chcesz troche pomachac to musisz zawsze polegac na buffach a i z nimi czasem mozesz miec problem bo jednak ta klasa do tego nie zostala stworzona.