Forum D&D Online - Najlepsze MMORPG Free to Play!

No ja przypuszczam że przyłażą z innych gier. Z mojego doświadczenia z mmo. Szczególnie grając w gra zwaną "runescape" . Nauczyłem się jak w fajny sposób niszczyć takie pasożyty. Niestety ten przypadek mnie całkowicie zaskoczył. Lecz metoda jaką podał Inhis, jest na pewno jedną z lepszych. Poza tym można też takiego nękać z rożnych postaci twierdząc że się słyszało ze jest dobry w "wbijaniu postaci na 35 lv" i że też byśmy chcieli mieć taką postać. A potem jak mówił Inhis podac jakieś fikcyjne dane. I tak aż kolesiowi się odechce.

Mimo uśmieszków na końcu nie pochwalam ataków na inną gildię, która mimo różnych nieporozumień raczej nie jest wroga a graczy ma niezłych.
A matołka Duuna wyczułem i wywaliłem zanim aż takie numery zaczął wykręcać. Zresztą być może przez wywalenie zaczął tak się zachowywać sądząc z ostatniego zdania.

Wiesz ja tam żadnej gildii nie atakuję/obrażam to raczej sama gildia się obraża nadając sobie taką nazwę ale skończymy temat bo nie o tym gadka

Zastanawiam się tylko kiedy napiszą pierwszego bota do expienia albo wynajdą gold hacka i ile im to zajmie i jak bardzo zniszczą sobie grę i przy okazji innym

Jedyny bot jaki mi przychodzi do głowy to nagrywanie makro do każdego questa. Z tym, że było by to trochę bez sensu, bo przed każdym questem trzeba by było go ustawiać. W sumie możliwe by było nagranie makro np. na całe Korthos, ale komu się będzie chciało... Poza tym - biorąc pod uwagę różne prędkości biegu, swima czy różny współczynnik jump, niektórych questów po prostu nie da się zmakrować.

W zasadzie DDO to gra niebotowalna - i całe szczęście. Co do gold hacka to nie wydaje mi się. Co innego serwisy sprzedające pp za realną kasę. Do każdej gry się dobijają to i do tej pewno zaczną. Z tym, że - znów, dość ciężko jest spamować kanał w DDO ze względu chociażby na nieobecność kanału światowego.

IMO nie do zrobienia. Jak np. uwzględnić różnicę pomiędzy crit i miss?



Gold spamerów było dużo w DDO i zwykle używali trial accounts. Różne pomysły Turbine prawie wyeliminowały problem ale nadal czasem dostaję coś w poczcie w grze.

Wiesz, zawsze można postać dłużej w jednym miejscu i pomachać mieczem. Nie do zrobienia natomiast dla manowców.
To ma inne kryterium niemożliwości zaistnienia - chociażby takie, że mobki łażą a nie każdy może je bić jak są za plecami.
Bardzo chciałabym zobaczyć jak ktoś próbuje to zrobić...


O, a ja nigdy. Ale jak to miło, że mnie ominął ten wątpliwej przyjemności okres w grze.

Ci gold spamerzy to jeszcze przed U4 było. Też dostawałem te listy. I reportowałem każdego xD. Od U4 już nie dostałem żadnego jeszcze.

Witam ode mnie też próbowali wyciągnoć hasło to mały dowodzik.

gracz został wydalony z naszej gildii, jak twierdzi on nic nie zrobił, więc niech udowodni

jak niby ma to udowodnić ?? poza tym dowody mówią same za siebie.