Kazgah napisał(a):
Trochę odbiegamy od tematu, rozmowy są o umowie ACTA czy rząd? Nie związane z tematem posty będą kasowane.
Hahahah
. Doceniam Twoją czujność Kazgah, to się chwali. Ale spokojnie, trudno oderwać sprawę podpisania ACTA od ręki, która składa podpis - więc dajmy trochę na luz
. O ile to się zmieści w granicach kultury i dobrego smaku, oczywiście.
Osobiście myślę po prostu, że musimy patrzeć na ręce władzy, niezależnie kto ją sprawuję. Robiliśmy to np. wspierając działania Anynymous czy inne protesty. Warto pamiętać o wszystkim szczególnie wtedy, kiedy serwuje się nam kampanie wyborcze, takie jest moje zdanie.
Ustawa weszła w życie - ale nasz premier twierdzi, że jeśli zagraża ona w jakikolwiek sposób wolności słowa, nie będzie ratyfikowana (czyli nie uzyska mocy prawnej, pójdzie do poprawki lub do kosza).
Czy ktokolwiek ma wątpliwości, że zagraża ona wolności słowa? Ja akurat myślę, że zagraża nie tylko jej, ale i naszemu bezpieczeństwu. I co z nową ustawą o NIK? Też jakby weszła "tylnymi drzwiami"...